Moja Ojczyzna

fot. Maciej Chojnowski /Kancelaria Prezydenta RP

Moja Ojczyzna

ks. Roman Indrzejczyk

Ojczyzna – mówimy – tak to wiele znaczy –
moja ziemia, mój kraj,
narodowy sztandar, ten biało-czerwony
hymn, co serce wzrusza,
gdy wśród nas rozbrzmiewa.

Ojczyzna – to chlubne, piękne wydarzenia,
bohaterskie czyny,
tragiczne też karty,
a także wstydliwe,
brzydkie zachowania.

Ojczyzna – to góry, które bardzo kocham,
jeziora i rzeki
i Bałtyckie morze,
lasy, łąki, pola,
śliczne krajobrazy.

Ojczyzna – to ludzie szlachetni, wspaniali,
święci i działacze,
uczeni, zwyczajni,
a także grzesznicy
(co kompromitują)
i mój język polski
piękny, uroczysty,
czasem zniekształcony.

Ojczyzna – to władza, to autorytety,
co życiem publicznym
kierować próbują
(nie zawsze potrafią
wszystkich uszczęśliwić)

Nie wszystko rozumiem…
często jestem smutny –
ale ciągle wierzę w tę spokojną przyszłość
bezpieczną, radosną,
do której zmierzamy.

Kocham swą Ojczyznę.

Modlę się za Polskę…
za to wspólne dobro,
(kłótniami zmącone)
o pokój, pomyślność,
o zwykły dobrobyt
dla wszystkich w ojczyźnie.

Wiersz z tomiku „Mądrym być człowiekiem” 2007
www.ksiadzroman.pl